Twoje centrum PBF

A może podasz adres forum? Nie lubię robić grafiki PBFowi, który może w ogóle nie wystartować lub będzie dnem.

To może jakieś konkrety co do forum? Fabuła, system czy coś... Nie lubię robić grafiki w ciemno.

Cornflakes napisał:

Ok już mówię.Pbf opiera się na starożytnym fantastycznym życiu(fantastyka + starożytnośc)Występują tam magowie,zielarze,łucznicy,wojownicy oraz paladyni.

Ok... teraz może taka jakby historia-zapowiedź.


Świat chaosu.Ogromne zniszczenia spowodowane przez różne stworzenia na tym świecie.
-Musimy temu zaradzic!-Krzyknął Główny Kapitan dowodzenia.Kapitan Rashen.
Dookoła niego stała gromadka ludzi która się przysłuchiwała...Nagle kapitan Rashen krzyknął:
-Szybko!Wezwijcie tu nowych rekrótów!,łuczników,magów i wojowników!
Tymczasem smoki nadlatywały by zniszczyc główne miasto Assgardu-Cregion.Cregion było to miasto wielce posiadającą wiedzę o umiejętnościach człowieka.
Jedni byli dobrzy w Wykopywanie kamieni.Drudzy w gotowaniu,trzecy w okradaniu...Jednak Kapitan Rashen słynął z umiejętności sprytu,siły,ataku,obrony i
oczywiście magi razem z łucznictwem.Smoki były coraz bliżej a magowie Assgardu stali na murach wraz z łucznikami.Nie dawali sobię rady.Nagle przybiegła
mała grupka ludzi która powalała jednego za drugim.Szybko podbiegli do kapitana po czym ze zdyszeniem powiedzieli:
-Wszystko dobrze kapitanie?
-No właśnie nie...Spójrzcie na te zniszczenia Cregionu!Nie damy rady im we czterech!Nadlatuje ogromna grupka smoków.Enty atakują mury a my nie mamy
co robi by się uchronic!
Po chwili jedna czarodziejka powiedziała do Rashena:
-Nawet jest jeden sposób by wszyscy przeżyli!Chodzcie za mną!
Mała grupka wędrowałą za czarodziejką po czym zatrzymałą się przy drzewie.
-Widzicie?Jest to drzewo śmierci.Może zniszczyc każdą istotę jeśli przerwie się odpowiedni korzeń.Trzeba jednak poświęcenia silnego bohatera by
uaktywnic tę zgładę.Ktoś musi to zrobic...
Nagle przybiegł jeden z silniejszych łuczników.Zwany był on jako Tarupo.Tarupo-był to wysoki mężczyzna z wielce zapuszczonymi włosami.Na jego plecach
widniał łuk i kołczan strzał a u jego kieszeni pojemnik z trucizną a drugi z ogniem.Nosił on brązowe spodnie wraz z brązowo zieloną bluzką.Szybko powiedział:
-Słyszałem waszą rozmowę i ja się poświęce...
Wszyscy na niego patrzyli zdumieni poczym jednocześnie słychac było:
-Czyś ty oszalał?!?
Jednak było już za późno.Tarupo wszedł do dziury w drewnie poczym zaczął zanikac.Nie było już nic innego jak tylko oderwac korzeń życia smoków.Rashen
podszedł po czym powiedział:
-By poświęcenie Tarupo nie było na marne!Uciął szybko korzeń poczym było słychac wielkie *łup*.Wszystkie smoki poległy a bohaterowie mieli łzy
w oczach ale jednocześnie się cieszyli.

Fabuła i dialogi - czyli to czego ja nie lubię. Po za tym wydaję mi się ten tekst dość #$# ( sam nie wiem jak to wyrazić, po prostu zdaje mi się, że zbyt dużo czegoś takiego ''?!?'' albo ''!Chodzcie za mną!'').


Ale do rzeczy żeby offtopic nie było. Nie zrobiłbym tych grafika patrząc na to.

To że pisać nie umiesz to już wiemy, ale umiesz chociaż czytać?

Ale do rzeczy żeby offtopic nie było. Nie zrobiłbym tych grafika patrząc na to.

Raczej nikt nie zrobi Ci tych grafik.

No więc po kolei - nie mogę odszyfrować tego co napisałeś. Oczywiście masz jakąś wadę rozwoju która nie pozwala Ci w pewnych momentach nacisnąć spacji lub wręcz każe napisać że nie jest to konieczne, ciekawe. Drugi objaw to taki że nie umiesz sklecić kilku zrozumiałych zdań, ale nie obchodzi mnie to. Dalej - pomyliłeś się - mój PBF zawiera zaledwie 8 wątków, ale są one opisane lepiej niż ta twoja pseudofabuła. Nie wiem też co miałeś na myśli pisząc "styl co zwykle". Użyłem tego stylu tylko na jednym forum. Wreszcie - nie śmieję się z płatków. Nie wspominając już o tym że powyższy post nic nie wnosi do tego tematu i jest off-topem. Moim zdaniem temat do zamknięcia. Żegnam bardzo ozięble.